W drugiej kolejce Superligi Mężczyzn sezonu 2011/2012 spotkał się Mistrz Polski – Alfa Vector Tarnowo Podgórne z beniaminkiem tych rozgrywek – Dziewiątką Wronki.

W poprzedniej kolejce zespół z Wronek u siebie przegrał w dramatycznych okolicznościach z V-ce Mistrzem Polski a teraz na pierwszym swoim wyjeździe przyjechał na kręgielnię tarnowskich lwów… Mecz zapowiadał walkę niczym Adamka z Kliczką – bo jak inaczej można było nastawiać się do meczu – kiedy gospodarze nie stracili u siebie punktu od 2003 roku…

Drużyna z Wronek pod kierunkiem Macieja Kląskały, który grał przez 9 sezonów w Tarnowie i zdobywał z tą drużyną największe trofea chciała pokazać się z dobrej strony i …

… do gry przystąpili w składzie: Filip Brzóska, Jarosław Maćkowiak, Mateusz Olczyk, Bartosz Krug, Mateusz Borowski i Maciej Kląskała. W rezerwie pozostali Adam Jądrzyk i Michał Pajor. Ze strony gospodarzy wystąpili  Leszek Torka, Dawid Strzelczak, Tomasz Masłowski, Maciej Krzyżostaniak, Jarosław Bonk, Piotr Kaczmarek oraz rezerwowy Jarosław Michalak.

Pierwszy blok to dwa różne pojedynki. Z jednej strony Leszek Torka bezproblemowo wygrywa z Filipem Brzóską, który gra ewidentnie nerwowo na początku i niepotrzebnie daje „odjechać” Leonowi, który wcale w tym dniu nie błyszczy… Pojedynek mógł ułożyć się zupełnie inaczej gdyby Brzóska nie rozpoczął od katastrofalnych pełnych… Później grę uspokoił i druga część gry wyglądała zupełnie inaczej. Ostatecznie Torka wygrywa 3:1 (589-526).
Na sąsiednich torach Jarek Maćkowiak wygrywa trzy tory z rzędu i spokojnie rozstrzyga pojedynek na swoją stronę. Ewidentnie traci jednak w końcówce koncentrację i wygrywa w stosunku 1:3 (545-562). Przewaga mogła być na pewno wyższa gdyby nie ostatnie zbierane Jarka…
Po pierwszym bloku jest więc 1:1 i mecz zapowiada się interesująco…

Drugi blok to wielkie emocje od początku do samego końca. Zaczyna się wyśmienicie dla gospodarzy, wygrywają zarówno Tomek Masłowski z Mateuszem Olczykiem jak i Maciej Krzyżostaniak z Bartoszem Krugiem. Na torze drugim jeszcze Krzyżak wygrywa z Krugiem ale za to Olczyk zaczyna grać wyśmienicie… Kolejne tory to popis wrończan i ostetecznie po dramatycznej końcówce Wronki zdobywają dwa punkty…
Mateusz Olczyk wygrywa z Tomkiem Masłowskim 3:1 (578-559) a Bartek Krug przy 2:2 pokonuje lepszym wynikiem Macieja Krzyżostaniaka (538-536).
Jest 1:3 dla Wronek choć przewagę w kręglach mają gospodarze (25 kręgli). Sensacja wisi w powietrzu…

Na torach pojawiają się ze strony gospodarzy Jarosław Bonk i Piotr Kaczmarek a ze strony gości Mateusz Borowski i Maciej Kląskała…
Kiedy Mateusz Borowski prowadzi po dwóch torach z Bonkiem 2:0 już tylko wygrana na jednym torze może dać szczęście Dziewiątce… Niestety beniaminek z Wronek będzie jeszcze długo rozpamiętywał ten mecz – James wytrzymał ciśnienie i wręcz wyrwał punkty rywalowi… Ostatecznie pojedynek kończy się remisem 2:2 ale lepszy wynik dla Bonka (579-560).
Obok Kląskała nie daje rady grającemu równo Kaczmarkowi, który udowadnia, że w Tarnowie w ciemno można obstawiać jego wynik w granicach 570 kręgli… Pojedynek kończy się wygraną Kaczora 3:1 (575-539).

Mecz kończy się więc zwycięstwem gospodarzy 5:3 (3383-3303).

No cóż, Wronki mogą być dumne ze swojej drużyny, która pokazała duże, waleczne serce – ale za to punktów nie dają… Po dwóch minimalnych porażkach Dziewiątka jest bez punktów ale na pewno w kolejnym meczu – z Sokołem Brzesko będzie liczyć na pierwsze zwycięstwo… Dotychczasowa postawa daje takie prawo…

A Mistrz Polski – musi wziąć się do pracy bo forma na pewno nie daje wielkich szans na sukces w Pucharze Świata w Augsburgu… Jest jeszcze ponad 2 tygodnie na solidne przygotowania…

Be Sociable, Share!

• 
• 

Komentarze są wyłączone.