Jadąc na mecz do Tomaszowa Maz. wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudne spotkanie. Od lat Pilica jest bardzo groźnym rywalem na swoim obiekcie i niewielu drużynom udaje się wyjść z konfrontacji zwycięsko.
Mecz rozegrano w dwóch blokach. W pierwszym ze strony Alfy-Vector na tory wyszli Arek Stachecki, Leszek Torka i Marcin Grzesiak.
Rywalem Arka był tego dnia Michał Dębicki (Pilica), który oprócz pierwszego nieudanego toru na pozostałych rywalizował z tarnowianinem jak równy z równym. Po trzech torach to Dębicki wygrywał 2:1 w setach pomimo, że miał mniej strąconych kręgli. O ostatecznym zwycięstwie Stacheckiego zadecydowała doskonała gra na torze ostatnim (154). Pojedynek kończy się wynikiem 2:2 (541:569).
Jeszcze więcej „napocić” się musiał Leszek Torka. Jego przeciwnik Konrad Mocarski (Pilica) grał bardzo dobrze i wyłącznie doświadczenie i „pewna ręka” Torki zadecydowały o jego triumfie. Leszek pokonuje Mocarskiego 1:3 (569:579). Marcin Grzesiak rozpoczął swoją grę rewelacyjnie od dwóch torów po 145 i prowadzenia 2:0. Byliśmy prawie pewni zwycięskiego trzeciego pojedynku. Ale prawie… czyni wielką różnicę 🙂 Tor trzeci i czwarty to pełna niemoc w grze zawodnika z Tarnowa Podgórnego, którą bezlitośnie wykorzystuje młodziutki zawodnik Pilicy Paweł Osiński. Doprowadza on do remisu w setach 2:2 i swojego zwycięstwa 9 kręglami (527:536). Po pierwszym bloku wygrywaliśmy 2:1 z 29 kręglami przewagi.
Nie było to zbyt wiele, tym bardziej że ze strony gospodarzy w bloku drugim wchodził Tadeusz Śliwiński, który gra u siebie rzadko poniżej 600-tki.
Blok drugi ze strony Alfy-Vector tworzyli Tomek Masłowski, Jarek Bonk i Dawid Strzelczak. Na asa Pilicy trener alfiarzy (Jarek Michalak) postanowił wystawić Masłowskiego. Pomimo, że pojedynek zakończył się przegraną, Tomka należy pochwalić za bardzo dobrą grę i odpieranie ataków Śliwińskiego, które przyłożyły się na nasze zwycięstwo w meczu. Tomek ostatecznie remisuje w setach 2:2 (569:597) i musi uznać wyższość rywala w ilości strąconych kręgli. Przynajmniej takiej samej gry jak Tomka oczekiwano na pewno od Jarka Bonka. Niestety dzisiejszy dzień nie należał do niego, szczególnie na torze pierwszym i czwartym. Grający obok Maciej Witek (Pilica) także bez fajerwerków w swojej grze przechyla szalę zwycięstwa na swoją stronę w ostatnich rzutach (1,5:2,5 536:549). Dawid Strzelczak grał z mało doświadczonym młodym Szymonem Klimkiem (Pilica). Pojedynek kończy się zwycięstwem Dawida 1:3 (504:532). Praktycznie bez historii, rozgrywany na przeciętnym poziomie, jednakże bardzo ważnym dla losów meczu, w którym drużyny walczyły do ostatnich rzutów o większą sumę strąconych kręgli. Było nerwowo i z emocjami, a o 16 kręgli lepsza była Alfa-Vector.
Mecz sędziowany przez Jacka Grabowskiego zakończył się zwycięstwem Alfy-Vector Tarnowo Podgórne nad Pilicą Tomaszów Maz. 0:2 (3:5, 10,5:13,5, 3296:3312).
PROTOKÓŁ MECZOWY
Za tydzień przerwa w rozgrywkach ligowych, ale nie bez kręgli 🙂 W Lesznie rozegrany zostanie pierwszy turniej Grand Prix Polski sezonu 2012/13 – Puchar Leszna, gdzie zobaczyć będzie można naszych reprezentantów.
Trzecia kolejka ligowa odbędzie się za dwa tygodnie. Nasze Panie wyjadą w niedzielę na mecz do Leszna. Zmierzą się tam z aktualnymi Mistrzyniami Polski, drużyną Polonii 1912. Nasi Panowie natomiast w drodze na Puchar Europy rozegrają swój mecz w Brzesku z tamtejszym Sokołem.